Co roku pojawia się w internecie bardzo dużo ofert typu „VCA bez zdawania” „Egzamin VOL po polsku” i inne podobne. Przestrzegamy Was przed tymi pseudo firmami i pseudo ośrodkami szkoleniowymi. To po prostu wyciąganie, albo jak kto woli, kradzież Waszych pieniędzy. Takie zjawisko zwykle nasila się na wiosnę i jesienią, kiedy do Niderlandów przyjeżdża bardzo dużo naszych rodaków szukających pracy. To zjawisko nazywa się “phishing” i jest zwykłą najzwyklejszą na świecie kradzieżą nie dość, że Waszych pieniędzy, to jeszcze waszych danych.
Dobrze wiemy, że stawiając swoje pierwsze kroki w Holandii często jesteście przerażeni ilością „papierów” do załatwienia. To meldunek, to numer BSN, to konto w banku, a na dokładkę jeszcze żeby rozpocząć pracę – „jakieś VCA”. Zaczynacie szukać w mediach społecznościowych i trafiacie na różne ogłoszenia:
„VCA bez egzaminu”
„VCA bez wychodzenia z domu”
„100% legalne od ręki”
„VOL po polsku”
„VCA bez zdawania”
„Egzamin VCA on-line”
„Egzamin VOL po polsku”
„Holenderskie certyfikaty on-line”
„Wszystkie certyfikaty – szybko”
I stajecie przed dylematem, co tu wybrać?
VCA to nie jest „tylko papier” umożliwiający pracę. Jest wprawdzie podobne do polskiego BHP jednak są pewne i to znaczące różnice, które poznasz na kursie. To oprócz wiedzy jak bezpiecznie pracować, wiedza z zakresu Kodeksu Pracy, Ustawy o czasie pracy i ustaw towarzyszących. To nie tylko frazesy typu „załóż kask” ale zbiór Twoich praw, obowiązków i sposobów postępowania w różnych sytuacjach w zakładzie pracy, na terenie Niderlandów. Kiedy wydarzy się wypadek w miejscu pracy, pierwsza rzecz o którą zapyta inspektor to właśnie VCA. Zatem, ten certyfikat nie jest li tylko papierem ale jest dowodem na to, że posiadasz odpowiednią WIEDZĘ na temat bezpiecznej pracy, znasz prawo pracy i swoje oraz pracodawcy obowiązki. I tę wiedzę masz popartą certyfikatem.
Nie bagatelizuj tego, bo Holendrzy przywiązują bardzo dużą wagę do legalności dokumentów VCA. Dzieje się tak dlatego, że dobry pracodawca, chce mieć świadomy i bezpieczenie pracujący personel, żeby w razie wypadku można było jasno określić, kto ponosi winę za wypadek. Nie mając wiedzy z zakresu VCA a legitymując się jedynie „papierem” możesz narazić się na poważne konsekwencje w razie jak coś się przytrafi.
Oczywiście, nie zakładamy, że każdy z Was będzie chciał „załatwić” sobie „VCA bez zdawania egzaminu”, wielu z Was chce w sposób legalny zdobyć uprawnienia. Zanim podejmiesz decyzję, czy kupić takie „lewe VCA”, poznaj kilka prostych sposobów, które pozwolą Ci odróżnić prawdziwy ośrodek, od naciągaczy. Oraz sposoby, którymi posługują się oszuści, żeby wyciągnąć od Ciebie pieniądze.
System VCA jest systemem prywatnym, którego właścicielem jest SSVV
To Stichting Samenwerken Voor Veiligheid (SSVV) ustala zasady, warunki i program szkoleniowy, który kursant musi odbyć przed przystąpieniem do egzaminu. Oznacza to, że dyplomy i karty poświadczające zdobyte przez Ciebie uprawnienia muszą być wydane zgodnie z tymi zasadami. To SSVV autoryzuje dany ośrodek szkoleniowy do prowadzenia szkoleń i wydawania dyplomów.
Jak działają oszuści? Wmawiają potencjalnym ofiarom, że przystąpienie do SSVV jest dobrowolne, nieobowiązkowe i że każdy może takie VCA wydać. Nie może. To zwyczajne fałszerstwo. Czy chciałbyś żeby ktoś posługując się sfałszowanym dowodem wziął kredyt na Twoje nazwisko? Bo posługiwanie się Twoim dowodem w czyimś przekonaniu jest „dobrowolne i nieobowiązkowe”?
System VCA jest systemem holenderskim
Istnieje również bliźniaczy system w Belgii, który także nazywa się VCA. Na mocy porozumień wzajemnych, pracodawca może zaakceptować inne dyplomy takie jak belgijskie VCA, francuskie MASE, czy niemieckie albo austriackie SCC – ale pod pewnymi warunkami i o tym piszemy w osobnym artykule na naszej stronie. I żeby była jasność. Nie chcemy w żaden sposób dyskredytować systemu SCC. Jeśli przeszedłeś szkolenie SCC-017 lub SCC-018 i zdałeś NORMALNY egzamin w autoryzowanym ośrodku, to absolutnie jest OK. Chcemy zwrócić uwagę, że podrabiane dyplomy SCC są najczęściej oferowane w internecie.
Jak działają oszuści? Będą wmawiać Ci, że SCC to jest to samo co VCA. To tak jakby wmawiać ludziom, że Holandia to przecież to samo co Polska. Oczywiście bezpieczeństwo jest najważniejsze ale każdy kraj ma własny Kodeks pracy i własne, obowiązujące w danym kraju, lokalne przepisy. Nie można zatem powiedzieć „polskie VCA”, czy „niemieckie VCA”. Tak samo jak nie można powiedzieć „holenderskie BHP”. Pamiętaj SCC jest systemem niemieckim. To nie jest VCA.
Egzaminów VCA nie można zdawać zdalnie
Zasady systemu VCA mówią wyraźnie „egzamin należy złożyć w obecności egzaminatora”. I dalej „ośrodek szkoleniowy nie może być jednocześnie ośrodkiem egzaminacyjnym”. Zgodnie z systemem szkoła robi szkolenie, a egzaminator – egzamin. Mówiąc innymi słowami. Jeśli masz wystarczającą wiedzę to na szkolenie, niezależnie od tego do jakiego egzaminu chcesz podjeść, nie musisz przychodzić. Ale egzamin VCA musisz złożyć w obecności egzaminatora.
Jak działają oszuści? „Panie jak się nie da – jak się da”, a potem, że wyślą link, pod którym będzie można zdać egzamin, oczywiście że legalny i oczywiście z wpisem do bazy. W efekcie ani linku, ani pieniędzy. Zadaj pytanie: „który ośrodek prowadzi w tej szkole egzaminy”. Listę autoryzowanych ośrodków egzaminacyjnych znajdziesz pod tym linkiem.
Egzaminu VOL VCA nie można zdać w języku polskim
Nie daj sobie wmówić, że można zdawać VOL-a po polsku. Ta kwestia jest podnoszona cyklicznie, zwłaszcza wobec osób prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze. Pracodawcy „cisną”, żeby zrobić VOL-a. Te uprawnienia przeznaczone są DLA KIEROWNIKÓW oraz osób WYKONUJĄCYCH ZADANIA BEZ NADZORU. Egzamin można zdawać jedynie po niderlandzku, angielsku, niemiecku lub francusku. A wyjaśnienie dlaczego tylko w tych językach jest bardzo proste. Holendrzy właśnie tymi językami władają najcześciej i z osobami nadzorującymi pracę innych osób (brygadzista, kierownik, manager) chcą porozumiewać się w języku, który znają.
I kwestia osób samozatrudnionych (ZZP), dlaczego, w takim razie, pracodawcy „cisną” żeby zrobić VOL-a jeśli nie można go zdać po polsku? Bo pracodawca zawsze ma prawo zaostrzyć wymagania dotyczące bezpieczeństwa pracy. W naszym ośrodku Kurs VOL VCA jest kursem dwudniowym sobotnio-niedzielnym i jeśli zbierze się grupa chcąca złożyć egzamin w jednym języku, to w tym języku prowadzimy wykład. Jeśli jest grupa mieszana, która chce zdawać egzaminy w różnych językach, to wykład prowadzony jest w języku polskim ale słownik pojęć oraz testy próbne rozwiązujemy w wybranym przez Was języku egzaminacyjnym.
Jak działają oszuści? Wmawiają potencjalnym klientom, że egzamin VOL VCA można zdać po polsku. Nie można. Po polsku można zdać niemieckie SCC a to nie jest VCA VOL.
Jest tylko JEDNA baza niderlandzkich dyplomów VCA
Numer dyplomu musi być wprowadzony do Centralnej Bazy Dyplomów znajdującej się pod tym linkiem https://cdr.ssvv.nl. Jeśli Twoich danych tam nie ma, to znaczy że zostałeś oszukany.
Jak działają oszuści? Opowiadają ludziom, że wpis do bazy danych dostaną od razu razem z kartą – wystarczy tylko zapłacić. Nie mówią zaś do której bazy i nie mówią kiedy. Po zdaniu egzaminu wpis w bazie CDR SSVV pojawia się zwykle pierwszego dnia roboczego po terminie egzaminu.
Jest jeden, aktualnie obowiązujący, wzór Dyplomu VCA
Dyplom VCA wydaje w imieniu SSVV ośrodek przeprowadzający egzamin – w naszym przypadku Het Certificaat, wygląda tak jak na zamieszczonym obrazku i musi zawierać takie elementy jak zostało to opisane. Dyplom jest dwujęzyczny. Taki wzór dyplomu obowiązuje od 2020 roku. Wzór dyplomu z przed 2020 roku też załączamy do obejrzenia. Jeśli dyplom, który otrzymałeś nie jest podobny do aktualnego wzoru – to nie jest to VCA.
Jak działają oszuści? Wystawiają dyplomy w różnej formie, nie siląc się nawet, żeby dyplom miał formę prawdziwego dyplomu. Często jest to nic nie warty świstek papieru. Poproś żeby wysłali Ci wzór dyplomu, jeśli znacząco różni się od załączonego przykładu, to nie jest to VCA.
Karta nie jest dyplomem
Na karcie, która jest dodatkiem do Dyplomu, zgodnie z zaleceniami dotyczącymi Ochrony Danych Osobowych (GPRD/RODO), mogą być umieszczone jedynie takie dane, które nie umożliwiają Twojej identyfikacji. Pierwsze litery imion, nazwisko, data urodzenia, numer dyplomu, nazwa ośrodka przeprowadzającego egzamin oraz data ważności dokumentu. Wprawdzie każdy ośrodek szkoleniowy może wydawać własne karty (oczywiście zgodnie z wytycznymi) to musi to robić zgodnie z zasadą: jedna karta – jedno uprawnienie. Nie może na jednej karcie znajdować się taki zapis: SCC-017/SCC-018/VCA-Basic/VCA-VOL lub temu podobny.
Jak działają oszuści? Sprzedają klientom dyplomy i karty, na których jest Twoje zdjęcie. Teoretycznie ma to uwiarygodnić uprawnienia. Ale jest to sprzeczne z holenderskimi przepisami O Ochronie Danych Osobowych. Poproś o wzór karty lub spytaj czy dostaniesz kartę ze zdjęciem? Jeśli tak – to nie jest to VCA. I druga sprawa – jak szaleć to szaleć – na karcie są wymienione wszystkie uprawnienia w jednym i SCC i VCA i Bóg wie co jeszcze…
Wpis w bazie danych jest obowiązkowy
Przystępując do egzaminu VCA wyrażasz zgodę na umieszczenie Twoich danych w bazie danych Dyplomów VCA. Jeśli nie wyrażasz zgody na umieszczenie Twoich danych (tych o których pisaliśmy wyżej) w tej bazie, to nie możesz przystąpić do egzaminu VCA. Takie zasady ustalił właściciel systemu VCA i takie zasady obowiązują.
Jak działają oszuści? Wmawiają klientom, że Twoich danych nie będzie w bazie z powodu GPRD, czy RODO – bo masz taki wybór. Nie masz wyboru. Jeśli nie zgadzasz się na to, żeby Twoje dane były w tej bazie umieszczone, nie możesz przystąpić do egzaminu VCA. Inaczej mówiąc – jeśli Twoich danych tam nie ma, to nie masz VCA. Spytaj oferenta „czy mój dyplom będzie w cedeerze?” Każdy prawdziwy ośrodek wie co to jest.
Magia 100% zdawalności
Żaden ośrodek szkoleniowy nie zagwarantuje Ci, że zdasz na 100%. To tylko w pewnym stopniu zależy od ośrodka szkoleniowego, głównie zależy od tego w jakim tempie Ty przyswajasz wiedzę. My zrobimy wszystko, żeby było jej jak najwięcej i przedstawimy Ci ją w jak najlepiej przyswajalnej formie. Po to żebyś zapamiętał jak najwięcej. Nasi wykładowcy, to bardzo konkretni ludzie z ogromną wiedzą i doświadczeniem, które potrafią przekazywać studentom. Dowód? Jeśli nie zdasz za pierwszym razem – drugi CAŁY kurs masz gratis. Pokrywasz jedynie koszty egzaminu. I tak do skutku! W naszym ośrodku Kurs Basic VCA jest intensywny i trwa zwykle 7-8 godzin. Oczywiście zdarzają się dni i to nie rzadko, że zdają wszyscy, ale prawda jest taka, że średnia zdawalność w pierwszym podejściu kształtuje się na poziomie 92%. Dla porównania średnia holenderska to 77%.
Jak działają oszuści? Wmawiają klientom, że ZAWSZE zdają wszyscy – to nie jest możliwe, komuś może powinąć się noga.
Teraz już wiesz jak sprawdzić, czy nie jesteś naciągany na pieniądze. Pamiętaj, że holenderscy pracodawcy potrafią zweryfikować legalność dokumentu VCA bardzo szybko. To jedno zeskanowanie QR-code telefonem lub konieczność rozwiązania testu kompetencyjnego przed przystąpieniem do pracy. Zatem nie wyrzucaj pieniędzy w błoto. W efekcie taniej jest zapisać się na Kurs Basic VCA, czy VOL VCA w certyfikowanym ośrodku, przejść szkolenie i cieszyć się legalnymi uprawnieniami ważnymi 10 lat. To naprawdę nie jest trudne.